
Jak się dowiedzieliśmy Starosta Krzysztof Lis nie wystartuje w tegorocznych wyborach do parlamentu. Starosta odrzucił propozycję startu z pierwszej pozycji na liście ugrupowania Nowoczesna.pl w naszym okręgu wyborczym. Oto jak uzasadnia swoją decyzję.
Jak powiedział nam Krzysztof Lis przez dwa tygodnie zmagałem się z tą decyzją, jednak ostatecznie odrzuciłem propozycję startu z pierwszego miejsca z listy Nowoczesna.pl. Rok temu wystartowałem w wyborach samorządowych i bardzo zaangażowałem się w działania Porozumienia Samorządowego w naszym regionie. W wyborach Porozumienie Samorządowe osiągnęło sukces i dziś ma większość głosów w powiecie szczecineckim. Złożyłem pewne obietnice i zawarłem pewien kontrakt z wyborcami, ma on trwać cztery lata. Choć postulaty formacji Nowoczesna.pl są mi bliskie, a propozycja kusząca, to moja decyzja o kandydowaniu do sejmu i rezygnacji ze stanowiska starosty po roku od wyborów samorządowych byłaby trochę nieuczciwa wobec moich wyborców. Jako starosta mam konkretne plany i zobowiązania których się podjąłem i które chcę zrealizować - mówi Krzysztof Lis. Z pewnością należą do nich: dokończenie rozbudowy i remontu szczecineckiego szpitala, w tym oddziału ratunkowego, oddziału intensywnej opieki medycznej, przebudowa poddasza, czy instalacja ogniw fotowoltaicznych. Ważna jest też obiecana budowa stadionu lekkoatletycznego w dzielnicy Świątki, czy liczne inwestycje w powiecie, takie jak remonty dróg i szkół.
Jestem człowiek samorządu i jestem człowiekiem czynu. W samorządzie zrobię dla regionu znacznie więcej niż w parlamencie. W samorządzie mogę realizować konkretne inwestycje z korzyścią dla mieszkańców, w parlamencie mogę być częścią systemu stanowiącego prawo - dodaje Krzysztof Lis.
Przedstawiłem Ryszardowi Petru innego kandydata na moje miejsce - mówi Krzysztof Lis. Decyzje co do jego kandydatury zostaną podjęte wkrótce. Jednocześnie Krzysztof Lis nadal będzie pełnił funkcję pełnomocnika powiatowego ruchu Nowoczesna.pl.
wielka strata ... wiadomo, że to ugrupowanie nie ma szans dostania się do parlamentu. Stąd z pewnością taka decyzja - niezadowolonego z Barwic :)
Gość 2015-08-19 14:43
To bardzo dobra decyzja panie starosto. Mieliśmy nadzieję że nas pan nie zostawi