
Wczorajszego wieczora (18.12) w ponad 100 miastach w całej Polsce, a także w wielu miejscach zagranicą odbyły się demonstracje przeciwko projektowi uchwały Prawa i Sprawiedliwości zawierającego zapisy pozwalające dyscyplinować sędziów. Z kolei dziś w Sejmie, przy ogromnym szumie medialnym, odbyło się głosowanie ws. trybu procedowania tejże ustawy, które popierająca protesty opozycja z powodu nieobecności ponad 30 posłów partii rządzącej miała szansę wygrać. Tak się jednak nie stało ponieważ na sejmowej sali zabrakło również przedstawicieli politycznych przeciwników PiS-u. Sprawdzamy jak i czy w osławionym głosowaniu swoje zdanie wyrazili posłowie z naszego regionu.
Poseł Jerzy Hardie-Douglas, główny inicjator wczorajszej demonstracji na Placu Wolności, co zrozumiałe, był przeciwny wprowadzeniu projektu ustawy pod obrady. Przeciwnie do byłego burmistrza Szczecinka zagłosowała Małgorzata Golińska, która była „za”. W głosowaniu nie wziął natomiast udziału Radosław Lubczyk, zrzeszony w klubie Koalicja Polska-PSL-Kukiz15.
Zgodnie z sejmową arytmetyką w momencie głosowania, szansa na uzyskanie korzystnego dla opozycji wyniku była bardzo duża, gdyż na obradach zabrakło 34 posłów z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Ostatecznie o porażce zadecydowało tylko 9 głosów – za wprowadzeniem do porządku obrad uznawanej za kontrowersyjną ustawy głosowało 201 posłów, przeciwko zaś 193.
Kucharka jest od gotowania, stolarz od robienia mebli, a poseł od głosowania i stanowienia prawa. Jeśli pan Poseł Lubczyk nie jeździ na głosowania to po co pchał się na posła i co na to wyborcy, którzy na niego głosowali.
Opozycja dała plamę !!!!!!!!!
A co to w tym kraju znaczy być posłem?? ciepła posadka na cztery latka ...wyborca , a kto to ?? ŻAŁOSNE !!!!!
Asia 2019-12-19 17:58
Przecież jhd nie głosował