
Dwóch zawodowych żołnierzy, dzień po dniu, targnęło się na swoje życie. Od kilku dni w 21. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie trwa śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie oraz Żandarmerię Wojskową.
Jak informuje nas mjr. Przemysław Mroczko, rzecznik jednostki, mężczyźni byli podoficerami, mieli po 42 lata, pochodzili ze Świdwina i Mirosławca. Pierwszy z nich w świdwińskiej jednostce pracował od 2011 roku, natomiast drugi od 2010 roku. Jeden z nich zastrzelił się na terenie 21. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie 26 listopada, a dzień później drugi targnął się na swoje życie w miejscu zamieszkania. Żołnierzy nic nie łączyło - zaznacza nasz rozmówca, major Mroczko i dodaje, że nie wiadomo co było przyczyną tych tragicznych zdarzeń.
Wiadomo jednak, że trwa dochodzenie w tych dwóch sprawach i prowadzone jest ono przez prokuraturę i żandarmerię.
Wojsko każdemu psychikę zryje. Szkoda
Wyrazy współczucia dla żon i matek jestem matką i nie wyobrażam sobie stracić syna ludzie którzy do tego doprowadzili powinni ponieść surową kare
Bacyk 2017-11-30 18:19
Mój kolega :(