Celem tych zawodów było pokazanie zdobytej wiedzy i umiejętności podczas naszych spotkań szkółkowych, ale również pozyskanie finansów na kolejne zawody, które chcemy zorganizować 4 czerwca dla dzieci niepełnosprawnych pod patronatem Burmistrza Świdwina i Wiadomości Wędkarskich
W dniu 22 maja po raz pierwszy odbyły się długo przygotowywane przez adeptów Świdwińskiej Szkółki Ekologiczno - Wędkarskiej zawody spławikowe dla seniorów.
O godzinie 7.00 nad jez. Bystrzyno Małe rozległ się sygnał na zbiórkę wydany trąbką przez naszego najmłodszego adepta Adasia Rzepkowskiego, który to w tym dniu był odpowiedzialny za wydawanie sygnałów dźwiękowych. Następnie przywitaliśmy przybyłych gości i przedstawiliśmy wszystkim naszą ekipę sędziów odpowiedzialnych za przeprowadzenie zawodów pod moim okiem. Po krótkim instruktażu nastąpiło losowanie stanowisk a odpowiedzialną osobą za losowanie była nasza Emilka Rzepkowska. Najmilszym chyba elementem tych zawodów było to, że na zawody zgłosiło się 35 zawodników nie tylko tu ze Świdwina ale i też z Koszalina, Sławoborza, Łęg i Reska. Dużą tego zasługą była pomoc kol. Zbyszka Szewczyka, który to w naszym imieniu zapraszał swoich znajomych na te zawody, za co jesteśmy mu bardzo wdzięczni.
Podczas czterogodzinnego trwania zawodów porządku i przestrzegania przepisów pilnowali nasi sędziowie kontrolni: Maciej Klimczak, Marcin Jawilak i Maciej Rzepkowski. Ryby podczas zawodów jak to ryby. Były, ale w wodzie. Zdarzało się, że w siatkach również. Wszyscy zawodnicy narzekali na ciągłe zmiany pogodowe i ciśnieniowe, co było przyczyną niezbyt wielkich wyników końcowych.
Po czterogodzinnym wędkowaniu Adaś dał ostatni sygnał oznaczający koniec zawodów. Sędzia główny Kuba Klimczak z sędziami wagowymi Kajtkiem Rzepkowskim i Bartkiem Czerniawko przystąpili do ważenia ryb. Zawodnicy, którym sędziowie zważyli ryby, mogli się spakować i dostać się na miejsce zbiórki, na którym już czekał poczęstunek w postaci pieczonej kiełbaski i kaszanki jak i przepysznego ciasta i napojów przygotowane przez rodziców Agnieszkę Marczak, Kasię Klimczak i Dominika Jawilaka, którzy to również podczas zawodów częstowali na stanowiskach kawą, herbatą i ciastem.
Info: Grzegorz Szczepański