Fałszywe strony internetowe
Jak je rozpoznać i nie dać się złapać?
Internet to niesamowite narzędzie. Korzystamy z niego codziennie: robimy zakupy, logujemy się do banku, załatwiamy sprawy urzędowe, oglądamy filmy i seriale, a nawet umawiamy wizyty lekarskie. Niestety, jak w każdej przestrzeni pełnej ludzi – są tu też tacy, którzy chcą wykorzystać naszą niewiedzę lub chwilę nieuwagi. Mowa o oszustach internetowych, którzy coraz częściej tworzą tzw. fałszywe strony internetowe, by wyłudzić nasze dane, pieniądze, a nawet tożsamość.
W tym wpisie wyjaśnimy, czym są takie strony, jak je rozpoznać, podamy konkretne przykłady oszustw i – co najważniejsze – pokażemy, jak się przed nimi chronić. Wszystko w prosty i przystępny sposób.
Co to w ogóle znaczy „fałszywa strona internetowa”?
Fałszywa strona internetowa to taka, która podszywa się pod znaną, zaufaną witrynę, na przykład stronę banku, firmy kurierskiej, sklepu online czy urzędu. Na pierwszy rzut oka często wygląda bardzo podobnie do oryginału: ma podobne logo, układ, kolory, a nawet... fałszywy formularz logowania.
Celem takich stron jest wyłudzenie Twoich danych – loginów, haseł, numeru PESEL, danych karty płatniczej lub pieniędzy, np. przez „fikcyjną płatność 1 zł”. W skrócie: udają coś, czym nie są, żeby coś od Ciebie wyciągnąć.
Jak można dać się nabrać? Oto kilka przykładów
1. Fałszywy SMS od „kuriera”
Dostajesz wiadomość: „Twoja paczka została zatrzymana. Opłać 1,99 zł i wybierz termin dostawy”. W treści link, który wygląda znajomo. Klikasz, przechodzisz do strony, która wygląda jak InPost lub DPD. Ale to nie ta strona… Wpisujesz dane – i po chwili masz problem na koncie.
2. E-mail z „banku”
Otrzymujesz wiadomość: „Zablokowaliśmy Twoje konto ze względów bezpieczeństwa. Zaloguj się, by je odblokować”. Klikasz w link, podajesz dane... a potem widzisz przelewy, których nie wykonywałeś.
3. Superpromocje w sklepie online
Markowe buty za 99 zł, smartfon za 200 zł, ekspres do kawy „tylko dziś” – 75% taniej. Wszystko wygląda OK, jest formularz zamówienia, szybkie płatności... tylko że to sklep-widmo. Po zakupie towar nie przychodzi, a kontakt się urywa.
4. Fałszywe strony Netflixa, OLX, Allegro
Oszust wysyła Ci link do rzekomej „płatności” lub „odbioru przesyłki”. Strona wygląda identycznie, ale adres URL to np. „netflix-logowanie.com” albo „olx-pl.xyz”. Wpisujesz dane, tracisz konto.
Jak rozpoznać fałszywą stronę?
Na szczęście są sposoby, by nie dać się oszukać. Wystarczy chwila czujności.
🔍 1. Sprawdź adres strony (URL), zwróć uwagę na drobiazgi:
- Literówki w nazwie (np. bnak zamiast bank)
- Dziwne końcówki: *.xyz, *.top, .site
- Dodatkowe znaki: my-bank-login.secure123.co
🔒 2. Brak kłódki (HTTPS)
Kłódka przy adresie oznacza, że połączenie jest szyfrowane. Jeśli jej nie ma, uważaj. Ale: sama kłódka nie gwarantuje, że strona jest prawdziwa – oszuści też potrafią ją podrobić!
🧾 3. Brak regulaminu i danych kontaktowych
Każda legalna strona ma kontakt, politykę prywatności, regulamin. Jeśli ich brakuje – to czerwona flaga.
🤖 4. Błędy językowe i dziwna grafika
Fałszywe strony często zawierają literówki, dziwne tłumaczenia, kiepskiej jakości logo.
Co robić, gdy masz wątpliwości?
Nigdy nie podawaj danych w pośpiechu.
Zamiast klikać w linki z SMS-a czy e-maila:
- Wejdź na stronę samodzielnie – wpisz adres ręcznie w przeglądarce
- Poszukaj informacji w Google – może ktoś już opisał oszustwo
- Zadzwoń do banku/firmy kurierskiej i zapytaj, czy rzeczywiście coś wysłali
- Poproś znajomego lub kogoś z rodziny o opinię
Jak zabezpieczyć się przed fałszywymi stronami?
Oto kilka prostych zasad:
- Aktualizuj systematycznie oprogramowanie. Stare wersje systemów i przeglądarek mogą być dziurawe. Uaktualniaj je regularnie.
- Korzystaj z filtrów antyphishingowych. Większość nowoczesnych przeglądarek (Chrome, Firefox, Edge) ma wbudowane filtry – nie wyłączaj ich.
- Nie klikaj w każdy link. Zwłaszcza, jeśli pochodzi od nieznajomego lub wygląda „dziwnie”.
- Korzystaj z aplikacji. Zamiast logować się do banku przez przeglądarkę – użyj oficjalnej aplikacji mobilnej.
- Instaluj oprogramowanie antywirusowe. To wymiernie zwiększa bezpieczeństwo.
A jeśli już kliknąłem…?
Nie panikuj, ale działaj szybko:
- Podałeś dane karty? – Zadzwoń do banku i zablokuj ją.
- Wprowadziłeś login i hasło? – Zmień hasło wszędzie, gdzie było używane
- Wysłałeś przelew? – Skontaktuj się z bankiem i policją
- Nie jesteś pewien? – Lepiej zablokować coś na wyrost niż czekać na problemy
Podsumowanie: ostrożność to najlepsze zabezpieczenie
W codziennym korzystaniu z Internetu warto zachować zdrową nieufność. Nie chodzi o to, by bać się każdego kliknięcia – ale by mieć świadomość, że oszuści potrafią być bardzo sprytni. Im bardziej Internet staje się częścią naszego życia, tym ważniejsze jest, by umieć z niego korzystać świadomie i bezpiecznie.
Nie daj się złapać – rozglądaj się, czytaj, pytaj. A jeśli korzystasz z Internetu Gawex Media – jesteś we właściwym miejscu, żeby zdobyć potrzebną wiedzę.
Masz pytania?
Zajrzyj do naszego bloga lub napisz do nas – chętnie podpowiemy, jak korzystać z Internetu bez stresu.
Materiały graficzne: Designed by Freepik
Zamów rozmowę
Skontaktuj się z nami!
Zapytaj o szczegóły, nasi konsultanci pracują pn-pt 9:00 - 18:00.